Ponad 400 Buszmenom odmówiono prawa do udziału w wyborach w 2009 roku. Pięć społeczności, żyjących w wewnątrz Central Kalahari Game Reserve (CKGR), zupełnie pominięto w spisie wyborców. Rzecznik Buszmenów powiedział: „To pokazuje, że rząd nie uznaje nas za ludzi. Dlaczego więc chcą nas liczyć? Powinni liczyć swoich ludzi i zostawić nas w spokoju”.
Decyzja Buszmenów jest bezpośrednim rezultatem długiej historii represji ze strony botswańskiego rządu. Dopiero w styczniu 2011 roku, Sąd Najwyższy Botswany, uznał prawo Buszmenów z CKGR do korzystania z odwiertów i ujęć wody pitnej, zlokalizowanych na terytorium przodków. Wcześniej rząd Botswany zabronił Buszmenom korzystania z wody i dokonał bezprecedensowych eksmisji społeczności w 2002 roku. Prezydent Botswany, Ian Khama wielokrotnie odnosił się z pogardą do Buszmenów nazywając ich archaiczną fantazją, pierwotnymi, prymitywnymi oraz uwstecznionymi


Na podstawie: survivalinternational.org

Informacja pojawiła się także na: www.wolnemedia.net