"Król Popu" Micheal Jackson NIE ŻYJE!!!
	
dodano 27.06.2009
Micheal Jackson,
Micheal Jackson zasłabł w swoim domu w Los Angeles w czwartek rano i został przewieziony do szpitala.  
Źródła internetowe mówią, że w momencie przybycia karetki, gwiazdor nie oddychał i miał nie wyczuwalny puls. Lekarzom nie udało się przywrócić akcji serca. Koroner Fred Corral, przyznaje, że dokładna przyczyna śmierci nie jest znana. Autopsja zostanie przeprowadzona w piątek, aczkolwiek atak serca wydaje się być najbardziej prawdopodobny. Śmierć nastąpiła o 23:26 p.m. w czwartek. 
Manager gwiazdy opowiedział dziennikarzowi CNN, że Micheal narzekał na złe samopoczucie już w środę wieczorem. 
W czwartek wieczorem przed szpitalem, zgromadziło się ok 200 fanów i reporterów czekających na potwierdzenie tragicznych doniesień. 
Spekulacje na temat złego stanu zdrowia piosenkarza, miały zostać rozwiane po przeprowadzeniu 4 1/2 godzinnych badań lekarskich. Promotorzy zaplanowanych 50 Londyńskich koncertów upierali się, że Michealowi nic nie dolega.
Micheal Jackson, pomimo spadku popularności ostatnich lat, pozostanie "Królem Popu". Piosenki takie jak : "Bad", "Billie Jean", "Scream" i wiele innych będą ciągle śpiewane i grane przez następne pokolenia. 
  
    "Król Popu" Micheal Jackson NIE ŻYJE!!! - zobacz źródło
wróc do artykułów