Druga edycja akcji „Zerwijmy łańcuchy”
	
dodano 01.09.2008
Jak ciężki jest kilogramowy łańcuch? Ciężki, nawet bardzo ciężki - gdy masz go na szyi, gdy ogranicza ci możliwość poruszania się do zaledwie jednego czy dwóch metrów kwadratowych...
W żadnym europejskim kraju tyle psów nie jest na stałe przykute do bud lub  czegoś, co ma im te budy zastąpić (np. metalowych beczek...). Jesteśmy  skansenem Europy. A problem nie dotyczy tylko wsi – uwiązane na stałe psy  spotkać można nawet w centrach dużych miast.
5 października każdy na własnej skórze będzie mógł się przekonać, jak  wygląda życie psa łańcuchowego. W centrach wszystkich miast wojewódzkich  (ale nie tylko w nich) staną budy, do których każdy będzie mógł się choćby  na kilka minut przykuć.  Szczegóły akcji i zapisy prowadzone są na stronie  www.zerwijmylancuchy.pl. 
Na stronę tę zapraszamy też osoby, które chciałyby zorganizować happening we własnym mieście – im więcej miast się dołączy, tym  głos obrońców psich praw będzie donośniejszy.
Akcja „Zerwijmy łańcuchy” to protest czytelników miesięcznika „Mój Pies”  przeciwko bezmyślnemu okrucieństwu. W ubiegłorocznej pierwszej edycji akcji  udział wzięło 300 wolontariuszy w 12 miastach Polski. Do bud przywiązało się  także wielu VIP-ów, m.in. piosenkarze: Kasia Kowalska, Małgorzata Ostrowska,  Patrycja Kosiarkiewicz, Karolina Kozak, Andrzej Sikorowski, Edward Hulewicz,  Jerzy Grunwald; aktorzy: Sławomira Łozińska, Katarzyna Kwiatkowska, Ewa  Złotowska, Jacek Wójcicki, Jerzy Schejbal, Marcin Rychcik; dziennikarze:  Kazimiera Szczuka, Marek Król, Maciej Rybiński, Grzegorz Miecugow, Maciej 
Dowbor.
    Druga edycja akcji „Zerwijmy łańcuchy” - zobacz źródło
wróc do artykułów