Rozmowy Lecha Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem mogą okazać się przełomowym punktem zaostrzającego się konfliktu. Jeśli nie przyniosą pozytywnych rezultatów, rząd będzie miał poważny problem.
Narodzie kochany to mój apel.
Drogi, uciśniony Narodzie zaczęły się wyborcze szopki, więc łykaj te tanie kity jak pelikan rybki. Czemu dajesz wmówić sobie, że wybory=igrzyska, że można stosować wszelkie chwyty, aby złapać parę punktów.
Jest (teoretycznie) 281, a potrzeba 307 głosów do rozwiązania Sejmu. Te 26, a bardzo prawdopodobne że więcej (być może nawet sporo więcej), to może być problem nie do przeskoczenia. Jeżeli utknie także procedura "3 kroków", to co dalej?
Przy każdych wyborach parlamentarnych dziennikarze, politycy, oraz tzw. autorytet moralny, czyli sumienie narodu apelują o spokojną i wyważoną kampanię. A ja się pytam: dlaczego? To tak, jakby bokserów namawiać, by nie lali się po mordach...
PO ma po swojej stronie wszystkie atuty, i może praktycznie nic nie robić, nie ma zagrożenia, nie ma możliwości takiej, aby oddało władzę przed rokiem 2011. I na pewno nie ma alternatywy.
Niby mamy okres wakacyjny, niby wszystkie najdroższe kurorty w Europie są okupowane przez naszych czołowych polityków, a jednak serial „O dwóch takich (...) księżyc” trwa w najlepsze.
w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video.
Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.