Przy każdych wyborach parlamentarnych dziennikarze, politycy, oraz tzw. autorytet moralny, czyli sumienie narodu apelują o spokojną i wyważoną kampanię. A ja się pytam: dlaczego? To tak, jakby bokserów namawiać, by nie lali się po mordach...
Moi drodzy, kiedy słucham w radiu, telewizji i czytam na Onecie opinie dotyczące naszego rządu, a w szczególności samego PiS, to nie wiem, czy mam się denerwować głupotą Polaków i całej opozycji, czy po prostu się śmiać.
Marszałek Dorn chce namawiać PiS na koalicję z PO. Argumentuje, iż PiS i PO mają po raz pierwszy w historii większość zdolną do przeprowadzenia zmian w konstytucji.
Jest (teoretycznie) 281, a potrzeba 307 głosów do rozwiązania Sejmu. Te 26, a bardzo prawdopodobne że więcej (być może nawet sporo więcej), to może być problem nie do przeskoczenia. Jeżeli utknie także procedura "3 kroków", to co dalej?
Niby mamy okres wakacyjny, niby wszystkie najdroższe kurorty w Europie są okupowane przez naszych czołowych polityków, a jednak serial „O dwóch takich (...) księżyc” trwa w najlepsze.
w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video.
Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.