Badanie alkotestem wykazało, że był pod wpływem alkoholu. 25-latek mając ponad promil alkoholu w organizmie jechał 5,5 tonowym Manem wypełnionym lodami. Smakowity ładunek wiózł z podpoznańskiego Turka do jednego z gdańskich przedsiębiorstw. Był już bliski celu podróży, kiedy  wpadł. Teraz z pewnością długo nie siądzie za kółkiem, tym bardziej, że jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, za podobne wyczyny ma już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów kategorii B. Sąd umożliwił zarobkowanie Tomaszowi D. zachowując mu kat. C, którą teraz najprawdopodobniej również utraci. Decyzją dyżurnego, po wyładowaniu wakacyjnego przysmaku, ciężarówka trafi na parking strzeżony. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.


źródło: KWP Gdańsk